Kwietniowa decyzja o rozpoczęciu przygotowań do spływu po Wieprzu została szybko poparta wyborem i zakupem kajaka. Kryteria wyboru jakimi, się kierowałem były następujące:
- Cena. To nawet więcej niż kryterium. To założenie. Aby przygoda miała sens, wcale nie musi być droga. Wręcz nie powinna. O ile bowiem, za ceną idzie jakość i mniejsze ryzyko, to zbyt małe ryzyko eliminuje czynnik przygody, a to oznacza przewidywalność lub nawet nudę. A ja nie mogłem podjąć ryzyka utraty przygody ;)
- Swoboda. Jak już spływać do po swojemu. By uniknąć konieczności korzystania z przyczepy celem dotarcia do miejsca rozpoczęcia spływu i potem powrotu do Bazy, potrzebowałem kajaka "mobilnego", tzn. lekkiego i kompaktowego, który dałoby się przewieźć wewnątrz samochodu.
- Kajak typu "origami". Nie są one dostępne w Polsce (jeszcze) i trzeba by je zamawiać specjalnie ze Stanów, ale z całą pewnością są czymś kuszącym, czym chętnie bym popływał. To kajak, który składa się dosłownie jak figurkę origami, lecz nie z papieru a specjalnie wymodelowanych arkuszy plastyku i kilku prowadnic. Przed złożeniem kajak ten mieści się w teczce, jak na obrazy, którą można spokojnie przetransportować w bagażniku lub na tylnych siedzeniach. Niestety cena to 1000, dolarów.
- Kajak ze stelażem.To zwykle dobrze zachowane starocie z lat siedemdziesiątych, produkcji ZSRR, których sposób konstrukcji jest w zasadzie identyczny jak namiotu. Kajak taki bowiem składa się ze wspomnianego stelaża oraz "tropiku", który się na niego naciąga. Dostępne już chyba tylko na allegro w cenie maksymalnie do 1000 zł. I chyba tylko dla koneserów.
- Kajak pneumatyczny. To po prostu kajak pompowany, dmuchany. Który przed napompowaniem zajmuje tyle miejsca w bagażniku co średniej wielkości zapakowany górski plecak. Cena bardzo zróżnicowana, od 490 zł do kilku tysięcy. W Polsce najbardziej popularne marki Sevylor.
Kajak składany marki Neptun. |
Zdecydowałem się na opcję nr 3. Jak zatem oceniam swój wybór po zakończonym sezonie?
Ogólnie bardzo pozytywnie, bo dzięki niemu w ogóle zaczęliśmy spływać, ale kajak pneumatyczny ma swoje wady:
Kajak pompowany |
Ogólnie bardzo pozytywnie, bo dzięki niemu w ogóle zaczęliśmy spływać, ale kajak pneumatyczny ma swoje wady:
- Bardzo ograniczoną sterowność. Wśród kajaków należy go chyba określić mianem "autobusu". Jest szeroki, powolny i mało zwinny. W zasadzie udaje się nim ominąć jedynie te przeszkody, które widać z daleka, dzięki czemu można zdążyć wyprowadzić do na bezpieczny kurs. Absolutnie odradzam korzystanie z tego typu kajaka na rzekach, gdzie znajduje się wiele przeszkód, szczególnie w postaci zwalonych drzew i wystających konarów.
- Często traci się kurs. Przy dużej szybkości, niezależnie od tego czy wiosłuje jedna osoba czy dwie, kajak pneumatyczny po prostu traci kurs i obraca się o 180 stopni. Jeśli odpuści się wyrównywanie, kajak sam zatoczy kolejne 270 stopni i wróci na kurs, ale zajmie mu to kilka minut. Czasem jest to pożądane, bo wymusza przerwę i podziwianie widoków. Podobno pomaga jeśli zamontuje się płetwę z tyłu kajaka. Do wypróbowania w przyszłym sezonie.
- Łatwo go uszkodzić. Mimo, że zrobiony z dość grubej gumy PCV to jednak łatwo go przebić. Niestety doświadczyliśmy tego na własnej skórze, gdy nie udało się wymanewrować i popłynęliśmy wprost na gałąź ociosaną przez bobry. Ostry pal w zasadzie przeszył kajak na wylot. Trzeba było szukać wulkanizatora :) Na szczęście znaleźliśmy.
Nie można natomiast zapomnieć o jego niezaprzeczalnych zaletach:
- Mobilność. Można go spakować do bagażnika, bez problemów (12 kg) przenieść na specjalnych szelkach jak plecak nad brzeg i napompować w 10 minut.
- Stabilność. Ze względu na swoje gabaryty dość trudno byłoby w nim zaliczyć wywrotkę. Co ciekawe, zdarzało się dość często, że zamiast być wciągniętym pod przeszkodę, jak mogłoby to mieć miejsce w przypadku kajaków tradycyjnych, wpływaliśmy na nią. I niestety osiadaliśmy na niej na dłużej, bo kajak przygniatał ją swoim rozmiarem :)
- Cena. Bezdyskusyjnie najlepsza cena jak na kajak wykorzystywany do spływów szeroką i spokojną rzeką nizinną.
Podsumowując, kajak pneumatyczny to dobry wybór na jeziora i rzeki nizinne, wolne od wartkiego nurtu i przeszkód w postaci zwalonych drzew i konarów.